Poświecone naszym problemom i suksesom

Wojtas2409

+ pare scen ala Kill Bill i troche teksańskiej masakry piłą mechaniczną.

hunter

ZACZYNACIE ODŁĄCZAĆ SIĘ OD TEMATU TEGO DZIAŁU FORUM Exclamation

POLECAM ROZMOWY "O WSZYSTKIM I O NICZYM" Very Happy

czarna

zgadzam sie z BH nie to mialam na mysli proponujac ten temat na forum heh Razz

Jarek D.

Spedzilem wczoraj troche czasu z chlopakami i powiem wam, ze to poprostu ich cecha. Dla zabawy zacznaja sie spierac i klucic o glupoty, czesto odbiegajac od glownego nurtu rozmowy. Tak jak male szczeniaczki, nie sa w stanie skupic sie na konkretach. Nie dziw, bo maja do tego prawo, bo maja po 15 lat i kazdy mniej wiecej w tym wieku ma podobnie. Czasem zal mi, ze to juz u mnie minelo... Miec tak 15 lat i wiedziec to co teraz Smile

ehhh Co tu duzo mowic, zazdroszcze chlopakom bezstroskiego zycia...

czarna

ja tez im w sumie zazdroszcze choc jestem dziewczyna Smile

takie beztroskie zycie ahh marzenie poprostuu... rzeczywistosc jest niestety troche inna ale trzeba umiec sie z nia pogodzic i życ dalej Smile

Jarek D.

wlasnie, a to jest czesc madrosci Karate. akceptowanie faktu, ze zycie jest ciezkie, powiedzenie sobie osu i walka z przeciwnosciami

czarna

i dlatego tak Kocham Karate : D Wiesz jak zawsze jestem na treningu i patrze jak cwiczycie to mnie motywuje do mojej walki ... tak chcialabym kiedys powalczyc z jednym z was Smile

... byc jednym z was ..Moze kiedys mi sie to uda Smile

Czarek.F.CH

Jarek D. to o szczeniakach bylo troche obrazliwe ,pozatym nasze klutnie to nic ,spojrz na politykow oni to sie dopiero KLUCA O GLUPOTY .
czarna ,wez sie niewypowiadaj jak mialabys/mialbys sie powiesic to moja prozba Smile

,beztroskie zycie to sie tylko tak wydaje ,nietwierdze ze mam mnustrwo klopotow ale przed wydawaniem wyrokow o mnie to sie chwile zastanow ,naprawde mowisz jagbys niebyl/niebyla pewna jotra.

Pozatym skad mozesz mnie znac skoro na forum jestem anonimowy?? Very Happy

no offense

czarna

bo ja nie jestem pewna jutra .. kto wie co sie jutro wydarzy Smile

czarna

a tak poza tym to ja nic nie pisalam o wieszaniu sie to po pierwsze primo a po drugie primo to naprawde tak jestes anonimowy ze trudno sie domyslec kim jestes Smile

tak jak Jarek . D hehe:)

Jarek D.

nikt nie jest pewny jutra. a co do metafory, to napisalem szczenięta, a nie szczeniaki. wiec wydziwek jest zgola inny

Czarek.F.CH

Napisales "szczeniaczki" ale mysle ze niema roznicy miedzy slowem w mianowniku "szczeniaki" a slowem w wolaczu "szczeniaczki" ,poprostu przyrownales mnie do jakiegos debila nazywajac mnie szczeniakiem. Jezeli widzisz roznice miedzy obrazliwoscia wyrazow "debil" i "debilu" to ci wspulczuje.....

no offense

Mozna biebyc pewien/pewna jotra bo przeciez moz w nas udezyc meteoryt ,psychopatyczny moederca zastrzelic na ulicy ,utopic w wannie ,powiescic zerandolu podczas zawieszania go?? Podczas koszenia trawy twoja niewidoma tesciowa podczas strzelania z wiatrowki postrzeli cie prost w oko?? Czy caly swiat popada w paranoje??

Jarek D.

AAAAAAAAAA!!! NIE nie nie i jeszcze raz nie.

Napisalem :

Tak jak male szczeniaczki, nie sa w stanie skupic sie...

itd

dybym mial zamiar was obrazic, to bym napisal cos w stylu - nie martw sie, bo to szczeniaki sa.

Wiec luz.

Poza tym ja gralem tez w Wilkołaka i inaczej troche traktuje takie okreslenia. Dla mnie slowo szczeniak jest raczej okresleniem na kogos młodego a nie na głupiego. Ale jezeli razi, to przepraszam.

hikson

Jarek proszę podaj mi swój nr. tel.

hikson

A tak w ogóle chciałbym Wszystkich pozdrowić i podziękować za to, że potraficie pomagać sobie nawzajem, wymieniać się doświadczeniami na łamach "naszego" forum. Tylko tak dalej.. jestem z Was dumny!!!!! (..jestem tam, gdzie jestem potrzebny.)